wtorek, 17 lipca 2012

Rozdział III Wyprawa Nzuri i Samby cz. 2

- Yyyy. Hej - powiedział lewek z czarną grzywą
- Hej ! - powiedział śmiało Nzuri, ktorej owy lewek sie spodobał
- Jestem Dandi , a to mój kolega Codie - powiedział lewek z czarną grzywką
- A ja nazywam się Nzuri a to jest moja przyjaciółka Samba - powiedziała Nzuri
- Co tu robicie? - zapytał Dandi
- Przyszłyśmy się rozejrzeć. Mieszkamy na Lwiej Ziemi - powiedziała Nzuri
- Ahaa. Ja pochodzę z Lwiej Ziemi... A Codie jest stąd - powiedział lekko zasmucony Dandi
- Jak to pochodzisz? Już tam nie mieszkasz?- zapytała Nzuri
- No.. Bo... Urodziłem sie na Lwiej Ziemi, ale gdy poszłem raz z mamą na spacer zaatakował ją jakiś lew. I ona kazała mi uciekać. To uciekłem. Ale  nie wiedziałem gdzie jest dom. Przeczekałem całą noc ale mama się nie zjawiła. I poszedłem szukać nowego domu. Teraz zbudowałem sobie szałas i w nim mieszkam. Tata Codiego jest królem Rajskiej Ziemi, ale jest bardzo surowy. Nie lubi dzieci. Tylko lubi Codiego...
- Smutna historia. Ale wiesz , mógłbyś iść z nami. Bo mój tata jest królem Lwiej Ziemi i na pewno by cię przyjął. Tam miałyś gdzie mieszkać. I bym popytała tatę, bo może zna twoją mamę.. - powiedziała Nzuri
- Sam nie wiem... Trochę żal mi opuszczać Codiego.. Ale zgoda! Zależy mi , żeby znaleźć mamę- odpowiedział Dandi
- Fajniee! Ale i tak pewnie będziesz odwiedzał Codiego - powiedziała Nzuri
- No pewnie! Pa Codie! Przyjdę do ciebie jak najszybciej! Obiecuję!
- Dobra, dobra.. - powiedział Codie
I Nzuri, Samba i Dandi wyruszyli. Nzuri prawie cały czas gadała co będą robić, co mu pokaże, kogo pozna...

3 komentarze:

  1. Powiem Ci szczerze, że jak przeczytałem wszystkie notki... To naprawdę było warto. Strasznie mi się spodobały, wszystkie oceniam na 5! :D Dodaję siebie do obserwatorów i czekam na kolejne rozdziały :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne opowiadanie czekam na kolejne rozdziały i dodaję twój blog do obserwatorów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam twój blog w obserwacji a Dandi szkoda że nie ma mamy

    OdpowiedzUsuń