wtorek, 17 lipca 2012

Rozdział III Wyprawa Nzuri i Samby

Nzuri z utęsknieniem czekała na porę obiadu. Oczywiście dlatego , że Samba przychodziła do niej.Nie wiedziała co ma robić. Przyszli na chwile dziadkowie. Ale z Nzuri z nimi sie nie pobawi. W końcu przyszła Samba z Uruzi.
- No nareszcie! Nie mogłam sie doczekać!- krzyknęła Nzuri
- Ja też, ale mama mówiła że za wcześnieee- powiedziala Samba
- Mam pomysł co będziemy dzisiaj robić! - powiedziala Nzuri
- Co ? - zapytała z zaciekawieniem Samba
-Wiesz tata mówił i o jednym miejscu. Mowił żebym sama tam nie chodziła , ale jestem bardzo ciekawa.
- To super! Idziemy?
- Tak , tylko powiem mamie.
Nzuri poszła do jskini gdzie była Kiara
- yyy.. Mamoo mogę iść z Sambą się pobawić? - zapytała
- Dobrze , ale nie odchodź za daleko - powiedziałą Kiara
- Dobrzee!
I razem z Sambą radośnie wybiegły.
- Boisz się? - zapytała ze śmiechem Samba
- Nie no coś ty! - odpowiedziała Nzuri
I ze śmiechem dalej pobiegły. Wygłupiały się, śmiachy i rozmawiały. W końcu doszli do Rajskiej Ziemi.
- Łaaał!- wykrzyknęły obie
- Ile tutaj drzew ! - powiedziała Samba
- A ile kwiatów!!! - powiedziała Nzuri
Szły tak chwilę aż usłychały śmiech. Po chwili było słychać , że ktoś biegnie. I nagle przez krzaki wyskoczyly dwa lwiątka.
Jedno wyglądało tak : 

A drugie tak :


_________________________
CDN...

2 komentarze:

  1. Wow, niezła notka, jak wszystkie twoje notki ! :D

    Może dodałabyś na bloga takie coś, żeby mogło dodawać się do obserwatorów? :)
    Ps. Zapraszam na swoje blogi!

    OdpowiedzUsuń